Wybitni naukowcy w Kapitule Konkursu IP

Jesteśmy niezwykle dumni, że już pierwsza edycja naszego konkursu na najlepszą pracę licencjacką, magisterską i doktorską z zakresu funkcjonowania rodziny z uwzględnieniem aspektów humanistycznych, społecznych lub zdrowotnych przyciągnęła do udziału w Kapitule zacne grono ekspertów, w tym aż 8 profesorów.

Prace studentów oceniać będą:

  • Łukasz Hardt – przewodniczący Kapituły; profesor nauk społecznych w dyscyplinie ekonomia i finanse, członek Rady Polityki Pieniężnej w latach 2016-2022, kierownik Katedry Ekonomii Politycznej na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, przewodniczący Rady Nadzorczej ZUS.
  • Maciej Bukowski – członek Kapituły; doktor nauk ekonomicznych, prezes WiseEuropa. Pracownik naukowy Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 2006-2013 prezes fundacji IBS. Jest współautorem wielu polskich dokumentów strategicznych (m.in. Plan Hausnera, Polska 2030 – wyzwania rozwojowe, Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju do roku 2030 (Polska 2030 – trzecia fala nowoczesności). Kierownik projektów oraz licznych komentarzy i artykułów prasowych dotyczących między innymi makroekonomii, polityki energetycznej, innowacyjności, systemu emerytalnego czy rynku pracy.
  • Henryk Domański – członek Kapituły; polski socjolog, profesor nauk humanistycznych, były dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. Jest członkiem Komitetu Socjologii PAN. W 2019 został członkiem Rady Doskonałości Naukowej I kadencji. W Instytucie Filozofii i Socjologii PAN kierownik Zespołu Studiów nad Metodami i Technikami Badań Socjologicznych. Pracuje także w Collegium Civitas, gdzie pełnił funkcje prorektora. Zajmuje się między innymi badaniem obiektywnych i świadomościowych aspektów podziału społeczeństwa na warstwy.
  • Ewa Frątczak – członek Kapituły; demograf i statystyk. Em. Profesor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, były członek Senatu SGH, były kierownik ds. studiów stacjonarnych przy Kolegium Analiz Ekonomicznych SGH, były członek Komitetu Demograficznego Rady Europy, była przewodnicząca Komitetu Nauk Demograficznych PAN, były Sekretarz Generalny Rządowej Rady Ludnościowej, były członek Komisji ONZ Ludność i Rozwój, były kierownik Zakładu Metod Statystycznych i Analiz Biznesowych (d. Zakład Analizy Historii Zdarzeń i Analiz Wielopoziomowych) w Instytucie Statystyki i Demografii SGH, współtwórca kierunku studiów: Analiza Danych – Big Data na SGH. Członek Rady Rodziny przy Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej.
  • Marek Kośny – członek Kapituły; dr hab., ekonomista, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, prodziekan Wydziału Ekonomii i Finansów tejże uczelni.Ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego, przewodniczący zespołu ekspertów Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”, członek Rady Rodziny powołanej przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, członek rady Think-Tanku Impakt Dolny Śląsk. Autor i współautor kilkudziesięciu publikacji dotyczących m.in. problematyki opodatkowania rodzin oraz sytuacji ekonomicznej i bezpieczeństwa ekonomicznego rodzin. Członek sekcji Polityka społeczna, rodzina Narodowej Rady Rozwoju w latach 2016–2020.
  • Michał Kot – socjolog, ekspert w zakresie demografii, analizy polityk społecznych, badań socjologicznych, zarządzania w biznesie i nowych technologii. Autor wielu publikacji i raportów na temat demografii, polityki rodzinnej i wpływu nowych technologii na życie społeczne. Członek Rady Rodziny przy Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego (kierunki: socjologia i matematyka). Od 2022 r. dyrektor Instytutu Pokolenia.
  • Anna Kwak – członek Kapituły; prof. dr hab. w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych UW. Zajmuje się analizą przemian małżeństwa i rodziny, rozwojem alternatywnych form życia małżeńsko-rodzinnego, takich jak: kohabitacja, związki typu LAT (czyli living apart together – bycie osobno razem), analizą wewnętrznych relacji w rodzinie. Od wielu lat współpracuje naukowo z ośrodkami zagranicznymi w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Szwecji; z Uniwersytetetami w Nottingham, Cork, Umea (m.in. jako koordynator i kontraktor programu Tempus); realizując granty w ramach The Polish-British Research Partnership Programme; współpracując w charakterze eksperta w ramach angielsko-portugalskiego Joint Research Programme Family Law and Social Policy. Pełni też funkcję eksperta w programie Unii Europejskiej Leonardo da Vinci; realizowała projekty naukowe z Centrum Zdrowia Dziecka oraz Instytutem Spraw Publicznych.
  • Bartosz Marczuk – członek Kapituły; wiceprezes zarządu PFR, menedżer z doświadczeniem w zarządzaniu w administracji i komunikacji, ekspert z zakresu polityki społecznej. Ukończył socjologię na Uniwersytecie Warszawskim, studia doktoranckie z ekonomii w Instytucie Pracy i Spraw Socjalnych oraz podyplomowe studia w zakresie stosunków międzynarodowych na UW i Akademii Obrony Narodowej. W 2015 r. został powołany na podsekretarza stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, gdzie odpowiadał za politykę rodzinną oraz cyfryzację.
  • Tomasz Maciejewski – członek Kapituły; dyrektor Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii Instytutu Matki i Dziecka, członek Rady Ekspertów przy Rzeczniku Praw Pacjenta. Absolwent studiów podyplomowych Szkoły Głównej Handlowej na Wydziale Zarządzania Organizacjami Ochrony Zdrowia oraz studiów MBA w medycynie. Autor wielu publikacji naukowych, książek oraz artykułów z dziedziny położnictwa i ginekologii; prelegent licznych zjazdów/konferencji w kraju i za granicą. Członek m.in. Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, Polskiego Towarzystwa Medycyny Perinatalnej, Polskiego Towarzystwa Koordynowanej Ochrony Zdrowia, Rządowej Rady Ludnościowej, elektor Rady Głównej Instytutów Badawczych.
  • Elżbieta Mączyńska – członek Kapituły; profesor nauk ekonomicznych, związana ze Szkołą Główną Handlową w Warszawie; organizatorka i kierownik prowadzonych w SGH Podyplomowych Studiów Wyceny Nieruchomości. Członkini Prezydium Komitetu Prognoz „Polska 2000 Plus”, Komitetu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk. Prezes honorowy Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Specjalistka z dziedziny ekonomii, w tym analizy ekonomicznej, finansów i wyceny przedsiębiorstw oraz systemów społeczno-gospodarczych. Kreatorka ekonometrycznych modeli predykcji bankructwa. 17 września 2023 r. otrzymała Nagrodę Kopernika Ekonomisty – prestiżowe wyróżnienie, przyznawane za wybitne osiągnięcia w dziedzinie ekonomii i gospodarki.
  • Marek Okólski – profesor w Ośrodku Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego, którego był dyrektorem od jego powstania w 1993 r. do 31 sierpnia 2016. Od października 2016 r. przewodniczy Radzie Naukowej OBM. Profesor zwyczajny Wydziału Nauk Ekonomicznych UW (do 30 września 2011) oraz Katedry Socjologii Uniwersytetu SWPS  (do 30 września 2016). Od 1 października 2016 do 30 września 2019 kierował Katedrą Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych Uczelni Łazarskiego. Do 2009 roku kierownik Katedry Demografii na Wydziale Nauk Ekonomicznych UW (wcześniej dyrektor Polish Policy Research Group, kierownik Zakładu Statystyki i prodziekan na tym wydziale). Wykładowca wielu renomowanych placówek akademickich w USA, Australii i Europie.
  • Jan Paradysz – członek Kapituły; statystyk i demograf związany z Uniwersytetem Ekonomicznym w Poznaniu, na którym zakładał a następnie kierował Katedrą Statystyki. Były dyrektor Centrum Statystyki Regionalnej przy UE. Przez wiele kadencji był członkiem Rady Statystyki przy Premierze RP oraz Komitetu Nauk Demograficznych Polskiej Akademii Nauk. Autor prognoz demograficznych dla kilku polskich miast m.in. dla Krakowa, Poznania, Gorzowa, Międzyrzecza oraz dla aglomeracji krakowskiej i poznańskiej. Za wybitne zasługi w pracy naukowej w dziedzinie demografii i statystyki został odznaczony przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
  • Adam Edward Szczepanowski – członek Kapituły; doktor nauk ekonomicznych, samorządowiec i nauczyciel, w latach 1999–2002 członek zarządu województwa podlaskiego. Dziekan Wydziału Nauk Ekonomicznych Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku w latach 2015–2019.
  • Piotr Szukalski – członek Kapituły; dr hab. Piotr Szukalski pracuje na stanowisku profesora w Katedrze Socjologii Stosowanej i Pracy Socjalnej UŁ. Specjalizuje się w zagadnieniach z pogranicza demografii, gerontologii społecznej i polityki społecznej. W latach 2007-2010 był członkiem Zespołu ds. Osób Starszych przy Rzeczniku Praw Obywatelskich, zaś w latach 2008-2010 reprezentantem polskich organizacji senioralnych w European Older People’s Platform. Od roku 2008 jest członkiem z wyboru Komitetu Prognoz PAN i Komitetu Nauk Demograficznych PAN. W latach 2016-2020 członek Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP, od 2016 r. członek Rady ds. Polityki Senioralnej przy Ministrze Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (w kadencji 2020-2024 wiceprzewodniczący tej Rady), zaś od 2017 r. członek Rządowej Rady Ludnościowej przy Prezesie Rady Ministrów RP.

Dla Instytutu Pokolenia to ogromne wyróżnienie. Nie mamy wątpliwości, że spośród nadesłanych prac wyłonione i nagrodzone zostaną te naprawdę ciekawe i wartościowe. Piszcie zatem i przysyłajcie!

Przypominamy, że prace można nadsyłać do 15 października br. na adres: konkurs@instytutpokolenia.pl a pełny regulamin do pobrania tu: REGULAMIN  

Data publikacji: 28.09.2023

Czytaj również

Prognozy ludnościowe na lata 2023-2060

Najnowszy raport GUS „Prognoza ludności na lata 2023–2060” w scenariuszu średnim zakłada, że w 2060 roku liczba Polaków wyniesie 30,9 mln. Wariant niski zakłada spadek do 26,7 mln. Zmniejszy się liczba osób w wieku przedprodukcyjnym, a na 100 osób w wieku produkcyjnym będzie przypadać 105 osób w wieku nieprodukcyjnym.

Współczynnik dzietności w przyszłości będzie wzrastał, a w 2060 roku osiągnie około 1,5. A to za sprawą poprawy sytuacji ekonomicznej. Czemu zatem liczba ludności w 2060 będzie spadać? Szacuje się spadek liczby kobiet w wieku rozrodczym (15-49 lat) o 28-45%. Polki chętniej będą decydować się na dzieci, a pomimo to populacja osób w wieku przedprodukcyjnym będzie maleć.


W 2022 roku średnia długość trwania życia kobiet wynosiła 81,06, a mężczyzn 73,42. Wg Raportu GUS „Prognoza ludności na lata 2023–2060” w kolejnych latach długość trwania życia Polaków będzie systematycznie wzrastać. Zgodnie z przewidywaniami wariantu średniego w 2060 roku wskaźnik ten osiągnie 85,14 dla kobiet i 78,63 dla mężczyzn.

Saldo migracji w kolejnych latach pozostanie dodatnie. Przewiduje się, że do 2060 roku liczba emigracji utrzyma się na podobnie niskim poziomie, a imigracji będzie się stopniowo zwiększać aż do 2028 roku, po którym nastąpi stabilizacja. Wg Raportu 37,5% uchodźców z Ukrainy pozostanie w Polsce na stałe.

Liczba ludności do 2060 roku we wszystkich polskich województwach będzie spadać – to przewidywanie GUS zawarte w „Prognoza ludności na lata 2023–2060”. Największy relatywny spadek nastąpi w województwie świętokrzyskim – 30,6%, a najmniejszy 7% w województwach mazowieckim i pomorskim.


Raport do pobrania na stronie GUS: prognoza-ludnosci-na-lata-2023-2060

Data publikacji: 31.08.2023

Czytaj również

Skąd się biorą spadki kolejnych urodzeń?

Aby potencjalni rodzice mogli realizować swoje aspiracje związane z dzietnością niezbędne jest poczucie bezpieczeństwa na trzech podstawowych poziomach:

  • Bezpieczeństwo fizyczne
  • Bezpieczeństwo relacyjno-społeczne
  • Bezpieczeństwo ekonomiczno-finansowe

Wojna na Ukrainie (i wcześniejsze podejmowane przez Rosję i Białoruś próby destabilizacji sytuacji na granicy Polski oraz na europejskim rynku energii) spowodowały obniżenie poczucia bezpieczeństwa na pierwszym i trzecim poziomie, a trwająca przez poprzednie 2 lata pandemia obniżyła poziom bezpieczeństwa relacyjno-społecznego. Przekłada się to na spadek skłonności do zostawania rodzicem, co z kolei skutkuje rekordowo niskim poziomem urodzeń w kolejnych miesiącach w Polsce (podobną sytuację obserwujemy w innych krajach Europy wschodniej, w tym w Czechach, które do tej pory były przykładem sukcesu w obszarze podnoszenia dzietności).

Bez podniesienia poziomu bezpieczeństwa raczej trudno będzie myśleć o wzroście wskaźników urodzeń, a do tego niezbędne jest wyeliminowanie czynników, które za ten stan odpowiadają (wojna, pandemia).


Raporty GUS na temat liczby urodzeń w Polsce publikowane w ostatnich miesiącach nie dają nam zbyt wielu powodów do optymizmu – rodzi się coraz mniej dzieci. W czerwcu 2023 w Polsce urodziło się 23 tys. dzieci (vs 27,3 w czerwcu 2022), a w całym pierwszym półroczu było to 139,4 tys. (9,2% mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego).

Z czego wynikają te spadki i czy w najbliższych latach/miesiącach można tę tendencję odwrócić?

Matematycznie liczba rodzących się dzieci zależy od dwóch parametrów: po pierwsze liczby kobiet będących w wieku, w którym mogą urodzić dzieci (tzw. wiek reprodukcyjny) oraz średniej liczby dzieci jakie w ciągu swojego życia rodzi przeciętna kobieta. W Polsce obydwa wskaźniki w ostatnich latach spadają.

wykres - liczba kobiet

W demografii jako wiek rozrodczy przyjmuje się przedział 15-49 lat, jednak na potrzeby prognoz najlepiej jest przyjąć przedział 20-39 lat-  wiek, w którym kobiety najczęściej rodzą dzieci. Na koniec 2022 było 4,8 mln kobiet w tym wieku, podczas gdy 10 lat temu było to 5,9 (spadek o 18%). Niestety w kolejnych latach liczba ta nadal będzie spadać i to jeszcze szybciej – w 2032 roku będzie to ok 3,9 mln osób (spadek o 19,4%).

Drugim elementem wpływającym na liczbę urodzeń jest średnia liczba dzieci jakie rodzi kobieta w swoim życiu, która w ostatnich latach również spada pomimo niezmiennie wysokich aspiracji rodzicielskich wskazywanych przez Polaków w badaniach. Podstawowym warunkiem, by móc realizować swoje aspiracje związane z założeniem rodziny i zostaniu rodzicem jest poczucie bezpieczeństwa i to przynajmniej na 3 poziomach:

  • Podstawowy poziom bezpieczeństwa, który musi być zapewniony, aby potencjalni rodzice mogli zrealizować swoje aspiracje związane z rodzicielstwem to bezpieczeństwo fizyczne. Składa się na nie wiele czynników: bezpieczeństwo we własnym domu, bezpieczeństwo poruszania się na ulicy w ciągu dnia i po zmroku, dostęp do służby zdrowia, ale też poczucie, że jako kraj jesteśmy bezpieczni i nie grozi nam wojna. To poczucie począwszy od początkowych lat XXI wieku w Polsce rosło osiągając w ostatnich latach zwłaszcza wśród kobiet jeden z najwyższych poziomów w Europie (piszemy o tym w raporcie: „Kobiety mają wybór”: Raport: Kobiety mają wybór – Instytut Pokolenia).

Z kolei, jeśli boimy się, że możemy zostać napadnięci we własnym domu lub na ulicy, a ludzi dookoła nas traktujemy jako zagrożenie, to oczywiście trudno jest decydować się na zostanie rodzicem. Tym bardziej jest to istotne, gdy niedaleko nas toczy się wojna i możemy się obawiać wszelkich konsekwencji z tym związanych. Jeśli realne jest ryzyko, że w nasz dom uderzy rakieta lub kogoś z naszej rodziny mogą porwać czy zastrzelić przechodzący obok żołnierze wrogiej armii, to naturalnym jest  odkładanie planów powiększania rodziny na bardziej spokojne czasy. Jest to jeden z powodów dla których wskaźnik urodzeń na Ukrainie od 2014 roku systematycznie spada, a w roku 2022 prawdopodobnie spadnie poniżej wartości 1,0.

Niestety od czasu pełnoskalowej napaści Rosji na naszego południowo wschodniego sąsiada podobne obawy nie są obce też polskim kobietom. Badania jakościowe przeprowadzane wśród Polek (zwłaszcza po wschodniej stronie Wisły) wskazują, że boją się one o swoje bezpieczeństwo, a to przekłada się na brak chęci posiadania (kolejnych) dzieci. Stwierdzenie, że „to nie jest dobry czas na dzieci” pada na prawie każdym focusie poświęconym tematyce rodziny i dzieci.

Z tego powodu począwszy od końca 2022 roku (9 miesięcy od 24 lutego 2022) notujemy kolejne rekordowo niskie wartości urodzeń. Prawdopodobnie dopóki nie zakończy się wojna na Ukrainie lub przynajmniej postrzegane ryzyko ataku na Polskę nie spadnie do poziomu sprzed kilku lat, nie powinniśmy spodziewać się, że ten czynnik przestanie oddziaływać negatywnie na liczbę rodzących się dzieci.

  • Drugim poziomem jest bezpieczeństwo relacyjno-społeczne. Zdecydowana większość Polaków chciałoby zostać rodzicem w sytuacji gdy będą w trwałym związku – najlepiej w małżeństwie. Deklaruje tak 85,9% badanych. Jedynie 2,4% bezdzietnych badanych niebędących w związku deklaruje, że przed urodzeniem dziecka nie chcieliby stanąć na ślubnym kobiercu [1]. Osoby samotne, które po urodzeniu dziecka nie mogą liczyć na stałą obecność i pomoc partnera nie chcą decydować się na urodzenie dziecka.

Ciekawą zależność możemy zaobserwować śledząc liczbę ślubów i liczbę urodzeń rok później:

Wzrost liczby zwieranych małżeństw w latach 2002 – 2008 poprzedzał wzrost liczby urodzeń. Począwszy od 2009 roku liczba ślubów zaczęła spadać a rok później zaczął się spadek liczby urodzeń. Obydwa trendy wyhamowały w roku 2013. Wzrost liczby urodzeń od 2016 roku, któremu nie towarzyszył uprzedni wzrost liczby małżeństw można przypisać polityce prorodzinnej prowadzonej po wyborach wygranych w 2015 przez Zjednoczoną Prawicę. Spadek liczby urodzeń w pandemicznym roku 2021, można w dużej mierze łączyć z dużym spadkiem ślubów w roku 2020 spowodowany wprowadzonym w marcu lockdownem. Co więcej zamknięcie w domach, zdalna nauka w szkołach i na uczelniach spowodowała rozpad więzi społecznych, zwłaszcza wśród młodych dorosłych (patrz: Raport Instytutu POKOLENIA: Poczucie samotności wśród dorosłych Polaków – Instytut Pokolenia), co ma przełożenie na spadek poczucia bezpieczeństwa relacyjno-społecznego w kolejnych latach.

  • Trzeci poziom bezpieczeństwa to bezpieczeństwo ekonomiczno-finansowe. Jest ono ważne przede wszystkim w kontekście urodzeń 2, 3 i kolejnych dzieci, co dobrze obrazują wykresy wskazujące na wzrost liczby urodzeń po wprowadzeniu programów poprawiających sytuację rodzin z dziećmi (zwłaszcza z większą liczbą dzieci – 500+ początkowo bez progu dochodowego obowiązywało od 2-go dziecka).
wykres - liczba urodzeń drugiego dziecka

Liczba urodzeń drugiego dziecka na 1000 kobiet w wieku 20-39

Liczba urodzeń trzeciego dziecka na 1000 kobiet w wieku 20-39

wykres - liczba urodzeń trzeciego dziecka

Liczba urodzeń drugich, trzecich i kolejnych począwszy od 2016 roku zaczęła rosnąć. Jednak wzrost ten był krótkotrwały. Bez spadku liczby osób bezdzietnych (tutaj powody są głównie pozaekonomiczne) i wzrostu liczby urodzeń pierwszych dzieci w długiej perspektywie nie możemy liczyć na wzrost kolejnych urodzeń.

Dodatkowo ostatnie kilkanaście miesięcy to okres, w którym obawy o bezpieczeństwo ekonomiczne nasiliły się. Spowodowane wojną na Ukrainie są:

  • wzrost cen nośników energii,
  • wysoka inflacja oraz wzrost stóp procentowych,
  • wzrost cen zakupu i wynajmu nieruchomości (spowodowany w dużej mierze napływem uchodźców z terenów objętych wojną),
  • a także obawa czy będzie zachowana ciągłość dostaw energii i ciepła w zimie.

To wszystko mocno obniżyło poczucie bezpieczeństwa ekonomiczno-finansowego, a zatem również wpłynęło na spadek liczby urodzeń.

Czy zatem możemy w najbliższych miesiącach spodziewać się poprawy wskaźników dzietności? Dopóki sytuacja za naszą wschodnią granicą nie ustabilizuje się podnosząc poczucie bezpieczeństwa fizycznego oraz ekonomicznego raczej nie powinniśmy na to liczyć i możemy się spodziewać, że kolejne miesiące będą skutkować kolejnymi rekordowo niskimi liczbami nowonarodzonych dzieci.


[1] Badanie na MRiPS (2021), za III Kongres Demograficzny: https://twitter.com/IPokolenia/status/1547931704597196801/photo/1

Data publikacji: 29.08.2023

Czytaj również

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. .

Zgoda